Alek Radomski

Wiceprezydent Biernacki: Hala 
to nie porażka

Projekt budowy hali w Słupsku zajmuje 18 lokatę w Planie Wieloletnim ministerstwa sportu. To drugie miejsce... od końca. Fot. Archiwum Projekt budowy hali w Słupsku zajmuje 18 lokatę w Planie Wieloletnim ministerstwa sportu. To drugie miejsce... od końca.
Alek Radomski

Projekt budowy hali w Słupsku zajmuje 18 lokatę w Planie Wieloletnim ministerstwa sportu. To drugie miejsce... od końca.

Programy Instytutu Sportu zajęły ścisłe podium w kategorii dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki na ten rok. Dotyczą tak modernizacji infrastruktury, jak i badań anty-
dopingowych. Wartość tego wsparcia to w sumie 4,7 miliona złotych. Kolejne dwa miejsca za czołówką należą do Centralnego Ośrodka Sportu, który chce remontować skocznię w Wiśle (2 mln zł) i stołówkę w ośrodku w Wałczu (ok. 500 tys. zł).

W zestawieniu 40 pozytywnie zaopiniowanych inwestycji jest tylko jedno ze wsparciem za kilkadziesiąt milionów złotych (rewitalizacja kompleksu Astoria w Bydgoszczy wraz z budową 50-metrowego basenu). Tych wycenionych na kilkanaście milionów jest osiem. Halę widowiskowo-sportową budować mogą Puławy i Sanok (odpowiednio 17 i 15,5 mln zł dotacji). Również Mielec i Uniwersytet Medyczny w Lublinie.

Zdecydowana większość ministerialnych subwencji dotyczy projektów mniejszych lub tych, gdzie wkład resortu niekoniecznie jest przeważający. Dąbrowa Górnicza na krytą bieżnię pozyskała 2,1 mln zł, a Czarny Dunajec na budowę skoczni narciarskiej 2,7 mln zł. Pomorscy beneficjenci to powiat kołobrzeski i szczeciniecki, każdy z milionem na modernizację i budowę stadionu lekkoatletycznego. Słupsk liczył na połowę z 42 milionów złotych.

Nie wiemy, czy to wysokość dofinansowania przesądziła o decyzjach ministerstwa. O powody zapytaliśmy resort i czekamy na jego odpowiedź. – Nie odbieram tego, co się stało, w kategorii porażki – mówi Marek Biernacki. – Tym bardziej osobistej. Projekt jest dobrze przygotowany, a kryteria przyznawania pieniędzy są różne i jest ich wiele. Gdyby projekt został źle przygotowany, wyleciałby. To uznałbym za porażkę.

Słupski ratusz na projekt 
hali wydał niespełna 800 tysięcy złotych. Wykonał go projektant akwaparku. Dokumentację w ministerstwie złożono w ostatnim dniu z możliwych. Później uzyskano też wymagane pozwolenie na budowę. Początkowo koszty hali obliczano na 32 mln zł,później wzrosły one o 10 mln zł.

Alek Radomski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.