Łodzianin, 60-letni Paweł Makowski, poleciał w czerwcu do Anglii, aby nacieszyć się trzyletnią wnusią i sukcesem córek, którym na emigracji udało się zbudować szczęśliwe życie. Miał wrócić po miesiącu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: