Sedan, który trochę przypomina hatchbacka

Czytaj dalej
Ryszard M. Perczak

Sedan, który trochę przypomina hatchbacka

Ryszard M. Perczak

Civic to najbardziej u nas popularny model marki Honda.

W zeszłym roku do salonów sprzedaży wjechało dziesiąte pokolenie tego samochodu. Najpierw pokazano hatchbacka, a teraz dołącza do niego sedan. W ogóle civic X to nie tylko te dwa typy nadwozia, ale również sportowa odmiana type-R i coupe. Od razu dodajmy, że ten ostatni nie będzie dostępny w Europie.

Honda wiąże duże nadzieje z nowym sedanem, choć do tej pory civic w tym nadwoziu cieszył sie wśród polskich kierowców umiarkowanym powodzeniem. Skąd zatem ten optymizm przedstawicieli marki? Ano między innymi stąd, że ta generacja civica to nie tylko nowa jakość kompaktowego samochodu osobowego oraz nowoczesna technologia, ale także walory, którymi do tej pory mogły się pochwalić jedynie samochody z klasy wyższej.

Nowy civic sedan po części powinien przejąć także dotychczasowych fanów accorda, który, przynajmniej w najbliższym czasie, nie będzie sprzedawany na rynkach europejskich.

Klasyczny sedan ma, jak wiadomo, trójbryłowe nadwozie i czworo drzwi. Tymczasem nowa civic, nazywana sedanem, bardziej z profilu przypomina hatchbacka niż właśnie sedana, choć tylna szyba nie unosi się razem z pokrywą bagażnika. W Hondzie mówią, że to dlatego, iż ten samochód jest sportowym sedanem, a ten może przypominać hatchbacka.

Civic sedan dziesiątej generacji jest o 9 cm dłuższy od poprzednika (ma 4,64 m) i o 4,5 cm szerszy (1,79 m). O 3 cm powiększono w tym modelu rozstaw osi (2,69 m), ale o 2 cm obniżono nadwozie (1,41 m). Kombinacje z wymiarami zewnętrznymi pozwoliły wygospodarować nie tylko przestronniejsze niż w civicu IX wnętrze, ale także o 75 litrów większy bagażnik. Teraz ma prawie 420 l pojemności.

Podobnie jak znany już civic hatchback X, również sedan ma znacznie spokojniejszą stylistykę. To już nie „UFO”, jak mówiło się o tym modelu w przeszłości, ale eleganckie auto klasy średniej. Można to zauważyć także w kabinie, gdzie deska rozdzielcza tylko w niewielkim stopniu przypomina tę z minionego modelu. Teraz dominuje klasyka.

Elementem, który nie sposób pominąć opisując nową hondę civic, to silnik do niej proponowany. Chodzi o półtoralitrową jednostkę benzynową turbo, której moc maksymalna wynosi 182 KM (240 Nm). Silnik jest dostępny z nowo opracowaną, sześciobiegową skrzynią manualną lub automatyczną przekładnią CVT. Prędkość maksymalna tego modelu to 200 km/h, a przyspieszenie do 100 km/h (ze skrzynią CVT!) - 8,1 sek.

Honda civic sedan dziesiątej generacji to najbardziej zaawansowana konstrukcja w historii japońskiej firmy, która wprowadza nową jakość w swoim segmencie. Plany koncernu na ten rok zakładają sprzedaż w Polsce tysiąca tych aut. W poprzednich latach tyle sprzedawano hatchbacków.

Ryszard M. Perczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.