Rzeszów plus Krasne to szansa na rozwój i 100 milionów złotych

Bartosz Gubernat

Nie pojedyncze sołectwa, ale cała gmina Krasne. Takie powiększenie granic proponuje prezydentowi Rzeszowa wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Warunkiem fuzji jest zgoda obu samorządów, które w takiej sytuacji otrzymałyby ministerialny bonus w wysokości około 100 milionów złotych.

Procedura zmierzająca do kolejnej zmiany granic miasta jest w toku. Rzeszów stara się o przyłączenie Malawy z gminy Krasne, Racławówki Doły z gminy Boguchwała i Pogwizdowa Nowego z gminy Głogów Małopolski. Wojewoda Ewa Leniart pozytywnie zaopiniowała przyłączenie do miasta tylko tej ostatniej wsi.

• CZYTAJ: Jeden raz TAK, dwa razy NIE dla poszerzenia Rzeszowa

Sprzeciw wobec pomysłów odłączenia od sąsiednich gmin Malawy i Racławówki tłumaczy przede wszystkim negatywnymi skutkami finansowymi dla tych samorządów, oraz negatywną opinią gmin w tej sprawie.

Podczas wideokonferencji, jaką w ubiegłym tygodniu zorganizowano w tej sprawie, wojewoda zasugerowała jednak, że byłaby skłonna poprzeć połączenie Rzeszowa z całą gminą Krasne. Jej zdaniem taki ruch pozwoliłby nie tylko zaspokoić potrzebę powiększenia i rozwoju miasta na dłuższy okres, ale także dałby około 100 mln złotych bonusu, jaki jest przewidziany dla zgodnie łączących się samorządów.