Przegrywamy z bakteriami, bo bez sensu łykamy antybiotyki

Czytaj dalej
Fot. Gerd Altmann/Pixabay
Iwona Kłopocka

Przegrywamy z bakteriami, bo bez sensu łykamy antybiotyki

Iwona Kłopocka

Nadużywamy antybiotyków. Wymuszamy je na lekarzach przy byle przeziębieniu. Łykamy na wszelki wypadek coś, co zostało z poprzedniej kuracji, albo bierzemy „bo sąsiadce pomogły”. Szykujemy sobie powszechną hekatombę, bo w ten sposób bakterie się uodparniają, a medycyna za nimi nie nadąża. WHO alarmuje, że za kilka lat nie będzie czym leczyć zakażeń.

Warto nad tym się zastanowić w Światowym Tygodniu Wiedzy o Antybiotykach, bo od te­go zależy nasza przyszłość.
Wprowadzenie antybiotyków w medycynie stało się przełomem w leczeniu wielu chorób i wciąż pozostaje głównym narzędziem walki z zakażeniami wywołanymi przez bakterie.

Odkrycia pierwszego antybiotyku (penicyliny) dokonał w 1928 roku Alexander Fleming, który zauważył, że przypadkowe zanieczyszczenie podłoża bakteriologicznego pleśnią Penicillium notatum powstrzymuje wzrost hodowli gronkowca złocistego.

Pozostało jeszcze 94% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Iwona Kłopocka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.