Podatki 2019. PIT: Obniżenie podatków od dochodów osobistych już od września 2019. O ile spadną podatki? [ZOBACZ]

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Mielnik
Monika Kaczyńska

Podatki 2019. PIT: Obniżenie podatków od dochodów osobistych już od września 2019. O ile spadną podatki? [ZOBACZ]

Monika Kaczyńska

Podatki 2019 - będzie obniżka podatków jeszcze we wrześniu 2019. Trwają prace nad zmianami w ustawach obniżającymi podatki. Zerowa stawka dla młodych to obietnica zawarta w „piątce” prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. I to najmłodsi podatnicy zyskaliby najwięcej na zapowiadanej przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi obniżce podatków. Dla pozostałych różnica w stawce podatku PIT byłaby nieznaczna. Czy termin jesienny na obniżenie podatków w 2019 roku jest możliwy? Jak zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, zmiany w przepisach podatkowych miałyby wejść w życie tak szybko, by jeszcze tej jesieni podatnicy odczuli w kieszeni zmniejszenie danin dla państwa.

Pierwszą ze zmian jest zniesienie podatków dla ludzi, którzy nie ukończyli 26 roku życia. O ile początkowo mówiło się, że nie będą oni płacili podatków tylko wtedy, gdy zarabiają najwyżej przeciętnie (do 42,7 tys. zł rocznie brutto), o tyle obecna propozycja głosi, że młodzi ludzie byliby zobowiązani do płacenia podatku dopiero po przekroczeniu II progu skali podatkowej, czyli dochodów wyższych niż 85 528 zł rocznie (ponad 7 100 zł miesięcznie).

Sprawdź też: PENSJA MINIMALNA 2019 - zarobki "na rękę" i brutto. Tyle wynosi płaca miesięczna i najniższa krajowa stawka za godzinę pracy netto i brutto

Podatki 2019: Ile da PIT 0 procent?

Faktycznie osoby, których zarobki zbliżają się do tego progu zyskałyby realnie spore kwoty. Co miesiąc w kieszeni takiej osoby zostałoby ponad 560 zł. W przypadku młodego człowieka zarabiającego 2500 brutto efekt byłby mniej spektakularny, ale 150 zł w kieszeni co miesiąc to też kwota nie do pogardzenia.

Pomysłodawcy projektu uzasadniali obniżenie podatku dla młodych koniecznością ułatwienia im startu oraz zniechęceniem do emigracji.

Zwolnienie z podatków miałoby dotyczyć wszystkich, którzy nie ukończyli 26 roku życia - zarówno pracujących na etatach, jak i zatrudnionych na umowę zlecenie.

Ta propozycja jednak wielu ekspertów dziwi.

- Dlaczego osoby miałyby płacić podatek po przekroczeniu jakiegoś wieku?

- pyta Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

- To dyskryminacyjne traktowanie. Nie rozumiem tego, to moim zdaniem działalność nieracjonalna, ekonomicznie nieuzasadniona i głęboko niesprawiedliwa - twierdzi. Jak dodaje, wiek wydaje się najmniej zasadnym kryterium różnicowania podatkowego.

Propozycja obniżenia podatków dla pracujących starszych niż 26 lat raczej niewiele zmieni w portfelach podatników. Obniżenie podatku z 18 proc. do 17 proc. nie podniesie istotnie zawartości portfela. W przypadku osoby zarabiającej 4000 zł brutto na konto wpłynie co miesiąc o około 15 zł więcej. Na obniżeniu podatków nieco zyskaliby także samozatrudnieni.

Propozycja podniesienia kosztów uzyskania przychodu w przypadku pracowników etatowych sprawi, że pensje także nieco wzrosną, ale w przypadku niższych wynagrodzeń różnice będą także wynosić kilkanaście zł.

Efekt nie będzie więc spektakularny. Proponowane rozwiązania oznaczają dodatkowe koszty dla budżetu. O jakich kosztach mowa?

Podatki 2019: Ile będzie kosztował PIT 0 procent

Gdy rozważano propozycję zwolnienia z podatków młodych zarabiających do 42,7 tys. rocznie, szacowano je na około 10 miliardów zł. Podniesienie tego progu, obniżenie podatków dla wszystkich powoduje, że koszty na pewno będą wyższe. Co więcej, choć były planowane na przyszły rok - jeśli proponowane regulacje wejdą w życie od września - budżet odczuje je jeszcze w tym roku.

Monika Kaczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.