Po nawałnicy w naszym regionie eternit zniknie [wideo]

Czytaj dalej
Fot. Przemysław Świderski
Marek Weckwerth

Po nawałnicy w naszym regionie eternit zniknie [wideo]

Marek Weckwerth

Są pieniądze na usunięcie rakotwórczych pokryć dachowych ze zniszczonych domów.

Mieszkańcy poszkodowani w nawałnicy, która przeszła przez region w nocy z 11 na 12 sierpnia, otrzymają 100-procentową refundację kosztów demontażu i utylizacji pokryć dachowych zawierających szkodliwy dla zdrowia azbest. Chodzi o popularny w budownictwie w latach 70., 80., a nawet na początku lat 90. eternit.

- Szacujemy, że jest to około czterech tysięcy ton - mówi Ireneusz Stachowiak, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

Fundusz przygotował na usunięcie rakotwórczych materiałów 3,2 mln zł, a wnioski o refundację można składać od dziś. Jak to zrobić, warto przeczytać na stronach internetowych WFOŚiGW w Toruniu. Samorządy otrzymają stosowną informację za pośrednictwem wojewody.

- Nabór wniosków potrwa do 31 października, a do 15 grudnia chcemy program rozliczyć - precyzuje prezes Stachowiak. - Maksymalna kwota to 1000 zł za tonę materiału. Jednak z uwagi na fakt, że wiele dachów zostało zerwanych przez huragan lub uszkodzonych, po czym usuniętych w akcjach ratowniczych, przewidzieliśmy dopłatę 300 złotych do każdej tony zdemontowanego eternitu.

W przypadku domu jednorodzinnego są to średnio 3 tony, zatem będzie można uzyskać 900 zł.

5 września Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska ogłosił program pomagający w odtworzeniu zniszczonych przez żywioł parków, ogrodów i ich małej infrastruktury, należących do instytucji i osób prywatnych. Jednostki samorządu terytorialnego mogą składać wnioski o refinansowanie tych prac w 100 procentach.

- Największe straty poniósł prawdopodobnie park pałacowy w Lubostroniu. Zniszczonych zostało około półtora tysiąca drzew - dodaje szef wojewódzkiego funduszu.

Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski, powiedział wczoraj, że wypłaty pomocy doraźnej do 6 tys. zł zakończyły się w sierpniu. Wypłacono 13 milionów zł. Natomiast wypłaty do 200 tysięcy za zniszczone domy mieszkalne i do 100 tysięcy za budynki inwentarskie są realizowane.



- Rozumiem zniecierpliwienie poszkodowanych, ale mieliśmy aż 11 tysięcy wniosków od samorządów, na podstawie których wypłaca się odszkodowania - usprawiedliwia się wojewoda. - Na każdą decyzję potrzebny jest czas. Samorządy wystąpiły o wsparcie na łączną sumę 9 milionów złotych i ją otrzymały. O kolejne dotacje wystąpiły w poniedziałek i wtorek, zaraz je otrzymają, a to 10 milionów. Pomoc będzie płynęła największym strumienim w najbliższych dwóch-trzech tygodniach.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podało wczoraj, że dotąd na wypłatę zasiłków dla poszkodowanych przekazano łącznie 58,6 mln zł. Do województwa kujawsko-pomorskiego popłynęło 22,6 mln zł, do pomorskiego - 10,2 mln zł, wielkopolskiego - 19. Gmina Żnin otrzymała 2,9 mln zł; Nakło nad Notecią - 2,8; Kęsowo - 1,9; Koronowo - 1,8; Szubin - 1,2; Brusy - 3,4 mln zł; Chojnice - 1,9; Parchowo - 928 tys. zł; Czersk - 900 tys.; Dziemiany - 715.

Wojewoda Bogdanowicz dodał, że teraz bardzo ważna będzie pomoc materiałowa. Ponad 40 firm już zadeklarowało przekazanie wielu materiałów budowlanych, w tym tak potrzebnych jak cegły, pustaki, cement, styropian. Wojsko już wcześniej zapowiedziało, że materiały te przewiezie do powiatów.

Marek Weckwerth

Dziennikarz "Gazety Pomorskiej" specjalizujący się tematyce bezpieczeństwa ruchu drogowego, transportu, gospodarki oraz turystyki i krajoznawstwa. Zainteresowania: turystyka, rekreacja i sport, kajakarstwo, historia, polityka. Instruktor, komandor spływów i wypraw kajakowych, autor podręczników dla kajakarzy i setek artykułów prasowych z tego zakresu. Rekordzista Polski w pływaniu kajakiem rzekami pod prąd od ujścia do źródła. Magister nauk politycznych po uczelniach w Poznaniu i Bydgoszczy.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.