Cysterna przewróciła się w poprzek jezdni.
Łącznie 7 osób zostało rannych w nocnym wypadku na pod Sulejowem Ponad 5 godzin cysterna blokowała przejazd w obu kierunkach
Czworo dzieci w wieku 2, 3, 9 i 10 lat oraz troje dorosłych zostało rannych w nocnym wypadku na drodze krajowej nr 12 pod Sulejowem (pow. piotrkowski).
O godz. 2.45 w miejscowości Poniatów opel zafira zderzył się z cysterną. Samochodem osobowym podróżowali mieszkańcy województwa lubelskiego - dzieci i ich 31-letnia matka oraz pasażer. Za kierownicą cysterny siedział 41-letni mieszkaniec województwa podkarpackiego.
- Za kierownicą opla, który jechał od strony Sulejowa, siedziała 31-latka. Kobieta - z niewyjaśnionych dotąd przyczyn - zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do zderzenia z samochodem ciężarowym - informuje mł. asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim. - Zarówno 31-latka, jak i 41-letni kierowca cysterny byli trzeźwi. Przyczyna wypadku nie jest na razie znana. Być może sporo się wyjaśni po przesłuchaniu uczestników zdarzenia.
W wyniku uderzenia cysterna wypełniona płynnym asfaltem przewróciła się na bok, blokując przejazd w dwóch kierunkach. Z potężnego samochodu wypłynął asfalt.
- Na miejsce zadysponowano 27 strażaków. Ratownicy podali pianę gaśniczą, żeby zabezpieczyć rozbite pojazdy i wypompowali olej napędowy z baku ciężarówki - informuje Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. Uprzątnięto też jezdnię z rozlanego asfaltu.
Wszyscy uczestnicy wypadku - niepełnoletni pasażerowie opla, ich opiekunowie oraz kierowca tira zostali hospitalizowani. Dzieci trafiły do szpitala w Bełchatowie, pozostali - do szpitala w Piotrkowie.
Do godz. 8 droga krajowa nr 12 była zablkowana, natomiast do godz. 14 występowały utrudnienia w ruchu (przepompowywano asfalt). Policja wprowadziła objazd do Piotr-kowa Trybunalskiego przez miejscowość Przygłów do miejscowości Zalesice, następnie do DK 91c - Piotrków Trybunalski.
