Do Spały na wczasy, weekend i dożynki

Czytaj dalej
Magdalena Rubaszewska

Do Spały na wczasy, weekend i dożynki

Magdalena Rubaszewska

Nie jest kurortem, nie ma cennych zabytków, a mimo to w wakacje odwiedzają ją wielu turystów. Wielu łodzian przyjeżdża tu nawet na dwutygodniowe wczasy.

Spała, bo o niej mowa, to położona wśród lasów, w dolinie rzeki Pilicy, urokliwa miejscowość. W czasch zamierzchłych otaczająca ją puszcza ściągała polskich królów, rosyjskich carów, a na koniec polskich prezydentów na polowanie na grubego zwierza. Dzisiaj głowa państwa już nie poluje, ale z jego udziałem co roku we wrześniu odbywa się największe chyba święto w Spale, czyli dożynki prezydenckie. Ale do Spały przyjeżdża się przede wszystkim odpocząć, czy to tylko w weekend, czy na dłużej. Rozrywek tu się nie znajdzie, działa tylko kilka knajpek, ogródków piwnych, restauracji, za to jest cisza, a spokój (może z wyjątkiem weekendów), świeże powietrze są zagwarantowane. Atrakcją stał się odbywający się w sezonie Jarmark Spalski, czyli targ staroci, rzeczy dawnych, ale nie tylko, bo i książek, biżuterii, odzieży. Aktywni mają do wyboru wycieczki rowerowe kilkoma szlakami, spływ kajakiem po Pilicy, a także przepastne lasy ze ścieżkami edukacyjnymi. Podczas leśnych wędrówek można natrafić na obiekty świadczące o ciekawej przeszłości Spały - grób hrabiny Marii Wielopolskiej, żony ostatniego rządcy carskiej rezydencji, która miała odebrać sobie życie po ujawnieniu jej romansu z carskim oficerem, grota św. Huberta, upamiętniająca polowania za czasów carskich i głaz upamiętniający Lorda, ulubionego psa prezydenta Ignacego Mościckiego.

W tym sezonie turyści już przechadzają się po zrewitalizowanej części Spały. Znajdujący się tu staw oczyszczono z mułu, wzmocniono jego brzegi, przebudowano jaz, wymieniono i naprawiono urządzenia hydrotechniczne pod mostkiem, zasypano dawno nieczynny, a szpecący okolicę basen. Usypano groblę, dzięki której można przejść na drugą stronę stawu. Inwestycja kosztowała ok. 800 tys. zł.

Magdalena Rubaszewska

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.