5 miesięcy w kolejce do wiceprezydenta Łodzi Tomasza Treli...

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Kasprzak
Lila Sayed

5 miesięcy w kolejce do wiceprezydenta Łodzi Tomasza Treli...

Lila Sayed

Łodzianin próbuje spotkać się z Tomaszem Trelą od października. Bezskutecznie. Zadzwoniliśmy więc z redakcji do wiceprezydenta Tomasz Treli...

Tomasz Trela nie potrafił wyjaśnić, dlaczego tak trudno było się z nim umówić, ale zapowiedział, że panowie spotkają się za kilka dni w jego gabinecie. Wiceprezydent tłumaczył, że łodzianin był kierowany do dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi, żeby tam rozwiązać swój problem.

Włodzimierz Szadkowski, mieszkaniec Bałut, od jesieni zeszłego roku próbuje spotkać się z wiceprezydentem Tomaszem Trelą. Łodzianin chciał poskarżyć się na pracę członków komisji orzekającej o niepełnosprawności pracującej w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Łodzi (wiceprezydent nadzoruje pracę m.in. łódzkiego MOPS).

- W październiku zadzwoniłem do sekretariatu prezydent Hanny Zdanowskiej, ale tam poinformowano mnie, że mam kontaktować się z wiceprezydentem Trelą. Jeszcze tego samego dnia wybrałem numer do jego sekretariatu - opowiada Włodzimierz Szadkowski, który niedawno przeszedł poważną operację biodra, a czeka go jeszcze operacja kolana. - Moja rozmówczyni powiedziała, że przedstawi sprawę swojemu szefowi i oddzwoni... Nie stało się tak do dzisiaj! A mija już piąty miesiąc!

Po kilku tygodniach czekania łodzianin zadzwonił do sekretariatu i przypomniał o sobie urzędniczce. Wówczas i w późniejszych rozmowach słyszał tę samą odpowiedź...


- Termin spotkania z wiceprezydentem jeszcze nie został wyznaczony - mówiła sekretarka Tomasza Treli również gdy pan Włodzimierz zadzwonił do sekretariatu w naszej obecności. - Będziemy się kontaktować...

Czy blisko pół roku czekania na spotkanie z wiceprezydentem Łodzi Tomaszem Trelą to nie za długo? Na to pytanie nie potrafił odpowiedzieć ani san Tomasz Trela, ani Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta Łodzi.


- Nie ma określonego czasu oczekiwania - tłumaczył Marcin Masłowski. - Wszystko zależy od problemu, z jakim się zgłasza mieszkaniec. Często sprawy są kierowane do kierowników jednostek, których dotyczą.

Lila Sayed

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.