Zarzuty dla kibiców

Czytaj dalej
ls

Zarzuty dla kibiców

ls

Zatrzymany w sprawie pchnięcia nożem 34-latek usłyszał wczoraj zarzut Drugi z mężczyzn, właściciel sklepu, został zwolniony.

Zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał wczoraj 34-letni mężczyzna, który w sobotę został zatrzymany w związku z zaatakowaniem 30-letniego kibica nożem. Drugi z mężczyzn, 37-letni właściciel sklepu, po przeszłuchaniu w charakterze świadka, został zwolniony.

- 34-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - informuje Jacek Pakuła z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Został skierowany wniosek do sądu o 3-miesięczny areszt dla podejrzanego.

Mimo starań funkcjonariuszy (przeszukano m.in. jedną ze studzienek kanalizacyjnych oraz dach budynków w rejonie ul. Konstytucyjnej), nie udało się odnaleźć noża.

O przyczynach ataku na 30-latku nie udało się porozmawiać także z nim samym. Przebywający w szpitalu CKD przy ul. Czechosłowackiej kibic odmówił składania wyjaśnień w charakterze pokrzywdzonego. Wiadomo też, że jego stan poprawił się jeszcze w niedzielę. Wtedy też usłyszał zarzut posiadania narkotyków.

- Policjanci znaleźli przy nim dwa woreczki z marihuaną - mówi nadkom. Adam Kolasa z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Przypominamy, że 19 sierpnia ok. godz. 19 na zapleczu sklepu z pamiątkami przy ul. Tunelowej 30-letni kibic (zwodnik MMA) został ugodzony 4 razy nożem. Do ataku nożownika doszło kilkanaście minut przed meczem Widzewa. Na pomoc mężczyźnie pośpieszyli policjanci i ratownicy medyczni zabezpieczający spotkanie. Po opanowaniu krwawienia, 30-latek trafił na stół operacyjny. Niebawem w rejonie ul. Konstytucyjnej zatrzymano 34-latka. Miał zakrwawioną odzież i etui po nożu.

ls

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.