Będą kontrole w łódzkiej „Primie”. Sprawa odpadów pod lupą prokuratury

Czytaj dalej
Fot. Edward Mazurkow
Edward Mazurkow

Będą kontrole w łódzkiej „Primie”. Sprawa odpadów pod lupą prokuratury

Edward Mazurkow

Po ostatnich opadach deszczu hałdy odpadów przemysłowych znajdujące się na tyłach Fabryki Pierścieni Tłokowych „Prima” przy ul. Liściastej stoją w wodzie, która wsiąka w grunt i zatruwa glebę. Sprawą odpadów przemysłowych w łódzkiej fabryce „Prima” zajmą się urząd miasta i urząd marszałkowski. Firmę pod lupę weźmie również prokuratura .

O tym, że wody spływające m.in. z budowanego bez pozwolenia parkingu dla tirów będą zalewały składowisko pyłu z obróbki metali użytych do produkcji pierścieni tłokowych i pokruszonej masy formierskiej, pisaliśmy w minioną środę w artykule pt. „Mieszkańcy boją się zatrucia środowiska na dużą skalę...”

Po naszej publikacji do sprawy włączył się Krzysztof Wójcik, dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska .

- Zwróciliśmy się do urzędu miasta o rozważenie wszczęcia postępowania o naruszenie stosunków wodnych na terenie zakładów „Prima”. Wystąpiliśmy również do urzędu marszałkowskiego o zmianę warunków wydanego pozwolenia na magazynowanie odpadów - informuje dyrektor w e-mailu przesłanym do naszej redakcji. Do sprawy włączyła się również prokuratura. Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej zapowiada kontrole przestrzegania przepisów ochrony środowiska.

Edward Mazurkow

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.